Sezon jesienno-zimowy to u mnie zawsze rozgrzewające, sycące i cudownie pachnące zupy krem! 😋 A do tego te bajeczne kolory 🤩 Lądują u mnie przeważnie na kolację. Lepsze niż sałatka, bo taka zupa robi się praktycznie sama, wystarczy na kolejny dzień i do tego jest idealna przy odchudzaniu.
Dziś u mnie wylądowała aromatyczna zupa krem z pieczonej papryki. Cuuuudddooo! Widzicie ten kolor? Łapcie przepis, bo mega prosty!